Ernest Hemingway – Stary człowiek przy moście – Streszczenie

Akcja opowiadania Ernesta Hemingwaya Stary człowiek przy moście' rozgrywa się nad rzeką Ebro na moście pontonowym prowadzącym drogę z San Carlos do Barcelony.

Jest Niedziela Wielkanocna 1936 roku. W Hiszpanii trwa wojna domowa.

Stary, zmęczony człowiek, uchodźca z San Carlos odpoczywa przy moście. Wszyscy mieszkańcy miasteczka muszą opuścić swoje domy, gdyż zbliża się ostrzał artyleryjski. Ma 76 lat, jest ostatnim człowiekiem, który opuścił miasto na rozkaz kapitana. Przeszedł już 12 kilometrów i nie ma już sił, by uciekać. Siedząc przy moście rozmawiał z zawiadowcą o swoim życiu.

Starzec nie miał żadnej rodziny, opiekował się zwierzętami. Teraz martwi się, jak one same przeżyją. Zwierzęta te to: dwie kozy, kot i 4 pary gołębi. Sądzi, że jedynie kot może dać sobie radę. Zwiadowca pociesza go, jak umie, ale nie może mu pomóc.

Stary człowiek o sobie w ogóle nie myślał. Zwiadowca zachęcał go do dalszej drogi, lecz on nie miał sił, czuł, że do Barcelony nie dojdzie, a w dodatku nie miał tam nikogo bliskiego. Powiedział też, że nie ma żadnych poglądów politycznych. Być może czekał tylko na śmierć, na dopełnienie swego losu.