Albert Camus – Dżuma – Obraz życia mieszkańców Oranu

Tymczasem życie mieszkańców radykalnie się zmienia. Zostają oddzieleni od bliskich przebywających poza granicami miasta, mają utrudniony z nimi kontakt. Korespondencja listowna jest zabroniona z obawy, by drogą poczty nie przenosić infekcji, a linie telefoniczne są bardzo obciążone, w związku z czym rozmowy są przerywane. Nie można także opuszczać granic miasta. Te wszelkie ograniczenia powodują, że ludzie na nowo muszą uczyć się żyć. Ulice zapełniają się pieszymi, a kawiarnie i Opera Miejska przeżywają prawdziwe oblężenie. Chętniej sięga się po alkohol, gdyż rozeszła się plotka, że chroni on przed chorobami zakaźnymi. Wzrasta zainteresowanie religią, zwłaszcza po kazaniu ojca Panelouxa, który początkowo interpretuje zarazę jako karę boską za popełnione grzechy.

Strony: 1 2 3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.