Granica – Dzieje Zenona Ziembiewicza – Zofia Nałkowska

Będąc w wakacje w Boleborzy młody Zenon poznał Justynę Bogutównę, prostą, wiejską dziewczynę, córkę kucharki. Po ukończeniu studiów i powrocie w rodzinne strony objął stanowisko redaktora naczelnego w Niwie. W redakcji jest całkowicie posłuszny Czechlińskiemu, idzie na ustępstwa, pozwala, aby otoczenie wpływało na jego osobowość. W tym czasie kontynuował także studencki romans z Justyną. Dziewczyna była załamana po śmierci matki, dlatego Zenon starał się ją pocieszyć. Zaprasza ją do hotelowego pokoju, gdzie jeszcze wielokrotnie się z nią spotka.

Jednocześnie spotyka się z Elżbietą Biecką, administratorką kamienicy należącej do jej ciotki Kolichowskiej. Przemilcza swą znajomość z Justyną, oświadcza się Elżbiecie i wyznaje jej miłość. Dziewczyna przyjęła zaręczyny, jednak dowiedziawszy się, że Bogutówna jest w ciąży z jej narzeczonym, natychmiast je zerwała i wyjechała do Warszawy do matki. Zmuszona do przerwania ciąży Justyna, dokonuje aborcji. Dziewczyna do końca miała nadzieję, że Ziembiewicz się z nią ożeni, lecz on względem niej nigdy nie miał poważnych zamiarów, dał pieniądze, żeby usunęła ciążę. Dla Zenona ich romans był przykrym wspomnieniem, dla Justyny sensem życia, i nigdy się nie pogodzi z utratą dziecka. Justyna nie pasowała do jego kariery, Elżbieta była bardziej właściwa. Wkrótce pozwoliła się przeprosić i wzięli ślub.

Tymczasem Ziembiewicz zaczął błyskawicznie robić karierę polityczną, został prezydentem miasta. Zanim nim został, identyfikował się z PPS-owskimi poglądami ojczyzna Elżbiety. W swoich wypowiedziach podkreślał, że jest świadom niesprawiedliwości społecznej. To typowy karierowicz, miał bardzo praktyczne podejście do życia, wiedział, kogo należy poprzeć.

Strony: 1 2 3 4

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.