Posłuchajcie, bracia miła…, Lament Świętokrzyski – Interpretacja i analiza
Tematem wiersza Posłuchajcie, bracia miła… jest żal i rozpacz Matki Boskiej po męczeńskiej śmierci Chrystusa.
Wiersza ma formę monologu – skargi Matki Boskiej, która stoi u stóp krzyża, na którym poniósł śmierć Jej syn i opłakuje go. Była świadkiem okrutnych cierpień Jezusa, dzieli się tą tragedią z innymi.
Jej cierpienie ma całkowicie ludzki wymiar. Jest prosta, zwyczajna, choć ma cechy niezwykłe. Współczuje matkom, które straciły swe dzieci.
Pierwsze dwie strofy tekstu są apostrofą do ludzi, by wysłuchali jej i wspólnie z nią przeżywali jej smutek: Bracia miła. W kolejnych strofach pogrążona w bólu Maryja zwraca się do ukrzyżowanego Chrystusa Synku miły i wybrany, pragnąc ulżyć mu w mękach. Mówi mu o swej miłości, prosi, aby do niej przemówił.
Ostatnia apostrofa skierowana jest do Archanioła Gabriela O aniele Gabryjele. Przypomina mu radosne chwile zwiastowania narodzin syna. Pyta go, gdzie radość, którą jej obiecywał, ma do niego żal. Poszukuje pociechy dla zranionego serca.
Budowa: wiersz zbudowany jest z 8 zwrotek.
Środki artystyczne: epitety – krwawą głowę, krwawa godzina, zamęt ciężki; przenośnia – spróchniało we mnie ciało i moje wszystkie kości; apostrofy – Bracia miła, Synku miły i wybrany, aniele Gabryjelu.
Dodaj komentarz