Jan Kochanowski – Do fraszek – Interpretacja i analiza

We fraszce Do fraszek Kochanowski Jan mówi o własnej twórczości literackiej. Fraszka ta jest kolejną deklaracją ideowo – artystyczną poety mówiącą o tym, że jego założeniem było, aby fraszki bawiły i rozweselały a nie przesadnie moralizowały i nudził czytelników.

We wstępie Do fraszek autor mówi o znaczeniu fraszek w jego życiu – są one mu bardzo drogie, gdyż zawierają jego wszystkie tajemnice.

Przestrzega jednak czytelnika, by nie próbował wnikać w ich treść i na ich podstawie nie starał się poznać ich poetę gdyż może się w nich zagubić jak Tezeusz w Labiryncie. Nigdy nie powinno się dosłownie traktować informacji o poecie zawartych we fraszkach, gdyż jego wiersze powstają pod wpływem chwili, nastroju, dlatego też często mogą mylić czytelnika.

Jan Kochanowski w wierszu daje wyraz temu, że nie chce swoimi fraszkami kogokolwiek skrzywdzić. Nie mogą one krytykować konkretnych osób wymienionych z imienia i nazwiska, jedynie wyszydzać ludzkie wady i złe ich czyny: … Niechaj karta występkom, nie personom łaje!.

Budowa: 14 wersów (13 zgłoskowych), rymy parzyste. Środki artystyczne: epitety – fraszki nieprzepłacone; przenośnie – fraszki, w które ja kładę tajemnice moje, Do się w dziwny Labirynt i błąd wda, sam cieśla, który to mistrował.