Edward Stachura – Życie to nie teatr – Interpretacja i analiza
Życie i teatr to pojęcia jakie funkcjonują w wierszu Edwarda Stachury Życie i teatr jako przeciwieństwa.
Jest to przykład liryki bezpośredniej, monolog dwóch przeciwstawnych postaci- lirycznego ja i lirycznego ty. Liryczne ja można utożsamiać z poetą, który zwraca się prawdopodobnie do kobiety, będącej adresatką wiersza.
W wierszu podmiot liryczny mówi o dwóch różnych postawach wobec życia. Jedna z nich, jaką przyjmuje liryczne ty polega na ciągłym udawaniu kogoś innego, niż faktycznie jest się w rzeczywistości. Według poety odbiorca wiersza zachowuje się tak, jakby grał w teatrze, nie jest sobą, i zależy mu głównie na opinii otoczenia. Stara się zrobić dobre wrażenie, wypaść jak najlepiej, stwarza pozory, zupełnie jak w teatrze: Ty – ty prawdziwej nie uronisz łzy (…) Nawet kiedy źle Ci jest, to nie jest źle, Bo ty grasz!.
Z kolei liryczne ja jest zaprzeczeniem takiej postawy. Jest człowiekiem wolnym, szczerym, robi co chce, nie interesuje go opinia otoczenia: Ja-duszę na ramieniu wiecznie mam. Cały jestem zbudowany z ran.
Główna myśl wiersza Życie to nie teatr nawiązuje do potocznego powiedzenia, gdyż zdaniem poety należy zawsze i w każdej sytuacji być sobą.
Budowa: Wiersz zbudowany jest z 8 – zwrotek, występują rymy niedokładne
Środki artyst; anafora- Życie to…, Życie to ….
wykrzyknienia- To jest gra!, Ty i ja!.
Dodaj komentarz