Zdążyć przed Panem Bogiem – Powstanie w getcie warszawskim – Hanna Krall

Marek Edelman dowodził grupą 40 powstańców. Broń i żywność walczącym Żydom dostarczały polskie organizacje konspiracyjne. Gdy w maju powstańcy stracili wszelką nadzieję na pomoc z zewnątrz, Jurek Winkler zdając sobie sprawę, że śmierć w tej sytuacji jest nieunikniona zastrzelił się i swoją dziewczynę. Tak rozpoczęło się masowe samobójstwo, 80 osób odebrało sobie życie w ataku histerii i paniki.

Edelman obala wszelkie mity o powstaniu w getcie. Nie chce fałszować historii, nie podkreśla swoich zasług, ani innych bojowników, mówi prawdę, która dla wielu jest niewygodna. Niejednego oburzyła wypowiedź bohatera reportażu między innymi dotycząca głównego komendanta powstania, Anielewicza. Wybór Anielewicza Edelman kwituje słowami: Bardzo chciał nim być, więc go wybraliśmy.

Strony: 1 2

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.