Wolter – Kandyd – Streszczenie. Dzieje Kandyda

Kandyd, tytułowy bohater powiastki filozoficznej Woltera Kandyd to młody chłopiec, który wychował się w zamku barona w Westfalii pod okiem filozofa Panglossa, głoszącego, że wszystko jest najlepsze na tym najlepszym z możliwych światów. Teoria ta jest satyrycznym nawiązaniem do optymistycznej filozofii Leibniza: Gdyby ten świat nie był najlepszy z możliwych, Bóg by go nie stworzył

Starzy słudzy podejrzewali, że Kandyd był synem siostry barona i szlachcica z sąsiedztwa.

Nieszczęśliwie zakochany w siedemnastoletniej córce barona – Kunegundzie, został kopniakiem w zadek wyrzucony z zamku. Wiele wędrował po świecie, odwiedził Holandię, Lizbonę, Paragwaj, Eldorado, Francję, Anglię, Wenecję. Wziął udział w wojnie między Bułgarami a Arabami, doświadczając absurdu wojny. Poznał fałsz i obłudę duchowieństwa, stał się wraz z Panglossem niewinną ofiarą Świętej Inkwizycji. Przed jej represjami uciekł do Ameryki Południowej, trafił do Eldorado- cudownej krainy, obfitującej w złoto i diamenty. Ale Kandyd bardziej od bogactwa cenił uczucie do Kunegundy, dlatego wrócił do Europy, by odnaleźć ukochaną.

W czasie podróży poznał biednego uczonego – Marcina, który głosił pesymistyczną teorię, że człowiek jest stworzony, aby żyć w niepokoju. Świat jest zły, bo taka jest natura samego człowieka i nie ma szans, żeby coś się zmieniło na lepsze. We Francji i w Anglii, a także w Wenecji Kandyd poznał głupotę i próżność rządzących.

W Konstantynopolu Kandyd wziął ślub z Kunegundą i wraz z przyjaciółmi osiedlił się na zakupionym kawałku ziemi. W końcu zrozumiał, że całego świata się nie zmieni, można jedynie zmienić mały wycinek rzeczywistości, uprawiać swój ogródek. Na to Marcin dodał Pracujmy nie rozumując, to jedyny sposób, aby życie uczynić znośnym.

Te wnioski świadczą o zupełnej kompromitacji nauk Panglossa. Wolter w ten sposób chciał ośmieszyć optymistyczną filozofię Leibniza, a tak popularną w XVIII wieku. Według Woltera by być szczęśliwym trzeba znaleźć swoje miejsce na ziemi, mieć bliskich sobie ludzi, i zamiast filozofować trzeba wspólnie pracować. 
 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.