Władysław Broniewski – Ballady i romanse – Interpretacja
W wierszu Ballady i romanse Władysław Broniewski opisuje tragiczne losy małej Żydówki.
Obłąkana z rozpaczy Ryfka, której Niemcy zabili rodziców, biega po gruzach. Przypadkowi ludzie pomagają nieszczęśliwej dziewczynce, ofiarowując jej bułkę, grosik, cosik, lecz oto przyjeżdżający SS-mani rozstrzeliwują Żydowskiego dziecko.
Śmierć trzynastoletniej sieroty jest porównana z ufantastycznioną wizją śmierci Jezusa.
To zestawienie wzmaga tragizm wiersza, ukazuje całe okrucieństwo wojny i hitlerowskich najeźdźców: I przyjeżdżał bolejący Pan Jezus, SS-mani go wiedli na męki, pozostawili ich oboje pod miedzą, potem wzięli karabiny do ręki.
Ruda, goła Ryfka i Chrystus – rozstrzelali przez SS-manów są znakiem nowej Golgoty dla całej ludzkości. Niemcy z karabinem w ręku, tak przemawiali do skazańców: za koronę cierniową, za te włosy rude, za to żeście nadzy, za to, żeśmy winni, obojeście umrzeć powinni.
Już w tytule utworu znajduje się bezpośrednia aluzja do Ballad i romansów Adama Mickiewicza, a zamieszczone w pierwszym wersie słowa Słuchaj dzieweczko! Ona nie słucha są nawiązaniem do ballady Romantyczność.
Wiersz ma budowę klamrową, zaczyna się i kończy tym właśnie zwrotem, który w zakończeniu utworu nabiera nowego tragicznego, bardziej konkretnego sensu. Ona nie słucha, ponieważ nie żyje, została rozstrzelona przez przejeżdżający, niemiecki patrol. Poeta protestuje przeciwko ludobójstwu i okrucieństwu wojny.
Dodaj komentarz