Wakacyjny dzień – opis
Była piekna pogoda i razem ze starszym bratem wybraliśmy się na ryby.
Kiedy już dojechaliśmy nad wodę, brat założył przynetę i zarzucił ją do wody. Po chwili, spławik zaczął się ruszać. Brat szybkim ruchem wyciągnął wędkę z wody, ale ryby nie było, przynęty również. Potem próbowałem coś złowić, zarzuciłem wędkę i czekałem. Po paru minutach wyciągnąłem z wody małego okonia. Zaczęło się ściemniać więc obaj z bratem poczuliśmy się głodni i postanowiliśmy wracać do domu.
Gdy dotarliśmy na miejsce, zjedliśmy kolację i poszliśmy spać. Ten wakacyjny dzień będę pamiętać bardzo długo.
Dodaj komentarz