Wypracowania

Lament – Interpretacja i analiza – Tadeusz Różewicz

Wiersz Tadeusza Różewicza Lament  mówi o zniszczeniu osobowości człowieka przez wojnę.

Utwór ten swoim charakterem przypomina modlitwę, którą podmiot liryczny kieruje do duchownych, do tych, co tworzą świat kultury, do zwykłych ludzi i do Stwórcy: Zwracam się do was kapłani nauczyciele sędziowie artyści szewcy lekarze referenci i do ciebie mój ojcze. Z treści wiersza wynika, że poeta dawno utracił wiarę i oddalił się do Boga, nie potrafi już się modlić.

Podmiot liryczny akcentuje kontrast między tak młodym wiekiem, a doświadczeniami, jakich dostarczyła mu okupacja.

Choć ma dopiero dwadzieścia lat, tylko fizycznie czuje się młody, o czym świadczy smukłość (…) ciała, Tkliwa biel szyi, puch nad słodką wargą, kruchość i prostota. Wewnętrznie zaś czuje się stary, zniszczony przeżyciami wojennymi. Wojna odebrała mu młodość, wrażliwość, doświadczyła w niezwykle okrutny sposób: mam lat dwadzieścia jestem mordercą, (…) narzędziem (…) zamordowałem człowieka, wyznaje podmiot liryczny, w czym wyraża się tragizm młodego pokolenia, porażonego wojną, zmuszonego przez bezwzględną rzeczywistość do zabijania.

Poeta mówi o sobie jak o mordercy i ślepym narzędziu w ręku kata, zaś w zakończeniu utworu stwierdza: Nie wierzę w przemianę wody w wino (…) grzechów odpuszczenie (…) ciała zmartwychwstanie neguje credo chrześcijańskie, nie wierzy bowiem w możliwość odbudowania po wojnie świata wartości.

Budowa: wiersz zbudowany jest z pięciu zwrotek. Jest wiersz biały, bezrymowy.

Środki artystyczne: apostrofa – Zwracam się do was kapłani; stylizacja biblijna – Nie wierzę w przemianę wody w wino; prozaizacja języka poetyckiego – mam lat dwadzieścia jestem mordercą. 

Exit mobile version