Wolny najmita – Interpretacja – Maria Konopnicka
Wygnany z własnej ziemi, bez powodzenia poszukuje pracy i dachu nad głową. Często powtarzające się w wierszu słowo wolny zawiera w sobie gorzką ironię. Człowiek ten jest wolny, gdyż został wyzwolony spod ucisku pańszczyźnianego, jest wolny, bo już nie ma nic i nikogo nic mu nie ciąży na świecie, jest wolny bo jego ostatni sierota, co z głodu opuchł na wiosnę, nie żyję…. Jako wolny człowiek może iść, dokąd chce, może żyć, albo umrzeć z rozpaczy Chce-niechaj żyje, a chce-niech umiera!, nikogo to nie obchodzi.
Poetka zwróciła uwagę, że wolność chłopów ma tylko wymiar pozorny. Jest zatroskana losem krzywdzonego ludu polskiego, dla którego ustawa uwłaszczeniowa stała się przekleństwem, doprowadziła do nędzy.
Dodaj komentarz