Miłosierdzie gminy – Problematyka. Ironiczna wymowa tytułu – Maria Konopnicka
Jednym z takich ludzi był Kuntz Wunderli Kandydat do licytacji. Gminna sekcja dobroczynności kazała mu się pokazać z jak najlepszej strony, aby nie zniechęcić kupców. Robiła zawsze wszystko, by opłata płacona przez gminę była jak najmniejsza. Tragizm starca Kuntza dodatkowo podkreśla fakt, że w jego licytacji bierze udział syn, który jednak rezygnuje z przygarnięcia ojca, gdyż dofinansowanie oferowane przez gminę jest jego zdaniem za niskie. Ojciec z całego serca pragnął, by to on go właśnie zabrał, mimo że synowa zła i skąpa, chciał umrzeć wśród swoich. Niestety, miłość syna do ojca jest fałszywa, brak z jego strony szacunku dla schorowanego, nieszczęśliwego ojca.
Nowela jest wyrazem oburzenia pisarki przeciwko takiemu traktowaniu ludzi skrzywdzonych przez życie. Zachowanie szwajcarskiej gminy i bogatych gospodarzy nie ma nic wspólnego z dobroczynnością i chrześcijańskim miłosierdziem.
Dodaj komentarz