Wypracowania

Mieszkańcy Interpretacja i analiza – Julian Tuwim

Do kręgu utworów poświęconych obyczajowości należy wiersz Juliana Tuwima Mieszkańcy. W wierszu poeta staje się nieprzejednanym wrogiem mieszczańskiej kołtunerii, tępoty umysłowej mieszczuchów, ich pozbawionego konkretnych celów, bezmyślnego życia.

Wiersz zawiera obraz dnia z życia przeciętnego mieszczucha. Tak wygląda każdy dzień filistra, tak wygląda całe jego puste życie. Straszni mieszczanie wstają rano i aż do wieczora chodzą.

Przez cały czas oczy ich zwrócone są tylko na siebie, na to, co posiadają. Dbają głównie o gromadzenie dóbr doczesnych i zaspokajanie własnych potrzeb. Wieczorna ich modlitwa jest jedynie prośbą o korzyści i spokój dla wojen.

Mieszczanie z wiersza Juliana Tuwima nie są zdolni do intelektualnych przeżyć, do głębszych refleksji zapięci szczelnie widzą wszystkie oddzielnie. Chodzą wprawdzie do kina, do teatru, interesują się filmem i sportem, ale jest to właściwie wielkie nic. Boją się utracić własnej tożsamości, dlatego dbają o swój wygląd: krawacik, klapy, kieszonki.

W postępowaniu mieszczan da się zauważyć egoizm, a w ich życiu ogromną pustkę. Zwłaszcza to oddzielne widzenie świata jest bardzo ostro krytykowane przez poetę, który nienawidzi mieszczańskiego skąpstwa, egoizmu i ograniczonych horyzontów.

Jest to utwór satyryczny, z dodatkiem cierpkiej ironii. Wiersz zbudowany jest z dziewięciu 4-wersowych zwrotek, o rymach krzyżowych: abab. Każdy wers jest 10-zgłoskowy.

Środki artystyczne: epitety- straszni mieszczanie, czyli odrażający; powtórzenia- straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach. Strasznie mieszkają straszni mieszczanie – uwypuklenia negatywnej cechy; porównanie- Jak ciasto biorą gazety w palce; wulgaryzmy- łbem o nocniki chłodne trącając, zasypiają z mordą na piersi.

Exit mobile version