Henryk Sienkiewicz – Krzyżacy – Którą pannę: Danusię czy Jagienkę wybrałbyś na miejscu Zbyszka?

Ja, Zbyszko z Bogdańa wybrałbym sobie za żonę Jagienkę.

Choć obie panny są piękne to moja przyszła żona byłaby bardziej zaradna. Potrafi poradzić sobie w każdej sytuacji, posiada wiele umiejętności. Zna się na ziołach, umie polować, dobrze włada bronią, zwłaszcza mieczem. Świetnie jeździ konno.

Dodatkowo, zachwyca mnie jej piękność. Ma piersi jak wykute ze skały i czerwone usta. Brunetka, brązowe oczy o wysmukłej postawie i szerokich ramionach. Bije blaskiem zdrowia, młodości i siły.

Przy niej nigdy nie będę się smucił. Jest wesoła, zawsze uśmiechnięta, śmiała. Uparcie dąży do celu – wie czego pragnie, umie walczyć o swoje prawa.

Ponadto, Jagienka nie rozpaczałaby tak jak Danusia, gdybym wyjechał na wojnę. Na pewno lepiej poradziłaby sobie na gospodarstwie i potrafiłaby się obronić w razie najazdu.

Uważam, że wybór Jagienki za żonę jest słuszny.