Bohaterowie Procesu:
- Józef K. – główny bohater powieści, trzydziestoletni mężczyzna, raczej przystojny, gdyż, jak wynika z utworu, podoba się kobietom. Jest wysokim urzędnikiem w banku, poza tym zwykły, przeciętny człowiek. Nie ma żony i dzieci, raz w tygodniu spotyka się z kochanką. Pewnego dnia niespodziewanie zostaje pozostawiony w stan oskarżenia i nikt nie jest w stanie mu wyjaśnić, jakie popełnił przestępstwo. On sam wie, że jest niewinny i że jest to tylko nieporozumienie. W dowolny sposób może przygotowywać się do procesu. Do końca utworu Józef K. nie dowie się, na czym polega jego wina, z jakiego powodu musiał ponieść śmierć.
- Pani Grubach – właścicielka pensjonatu, w którym wynajmuje mieszkanie Józef K. Jej zdaniem aresztowanie Józefa K., to sprawa poważna, lecz wierzy, że on jest niewinny i dlatego nie powinien się zbytnio tym przejmować.
- Panna Burstner – panna wynajmująca mieszkanie także w pensjonacie pani Grubach, stenotypistka, sąsiadka Józefa K. Bardzo ładna kobieta, miła i sympatyczna, która niezwykle podoba się Józefowi K. Bohater jeszcze w dniu oskarżenia prosi kobietę, by była jego doradcą w procesie. Stenotypistka początkowo się zgadza, lecz wkrótce zrywa wszelkie kontakty z oskarżonym, nie chce go widzieć i wyprowadza się z pensjonatu pani Grubach.
- Leni – służąca, opiekunka chorego adwokata Hulda. Podczas wizyty Józefa K. u Hulda dziewczyna próbuje go uwieść. Ofiaruje mu swą pomoc w procesie i wręcza mu klucz do swego mieszkania, aby mogli się spotykać. Józef K. przyjmuje zaproszenie Leni, przebywa u niej do późna, lecz za swoje zachowanie zostaje ostro skarcony przez swojego wuja Karola
- Wuj Karol – krewny Józefa K. z prowincji. Kiedyś był jego opiekunem. Od córki przebywającej w stolicy na pensji dowiedział się o procesie Józefa. Jest zaniepokojony oskarżeniem, chce mu pomóc, zawozi więc wychowanka do swego dawnego znajomego, przyjaciela ze szkolnej ławy, adwokata Hulda.
- Huld – adwokat, popularny obrońca ubogich. Starszy, schorowany człowiek, doglądany przez młodą opiekunkę Leni. Zgadza się na obronę Józefa K., chwali się swymi osiągnięcami zawodowymi. Lecz po pewnym czasie klient jest rozczarowany i rezygnuje z pełnomocnictwa Hulda, twierdząc, że nic on nie robi w jego sprawie.
- Malarz Titorelli – malarz urzędników sądowych. Polecił go Józefowi jeden z jego klientów. Od malarza dowiaduje się o zawiłościach procesów sądowych, że prawdziwe uniewinienia są niemożliwe i nigdy się nie zdarzają. Istnieją tylko uwolnienia pozorne. Jak się okazuje, malarz także jest funkcjonariuszem sądowym. Jego mieszkanie na strychu należy do sądu.
- Kupiec Block – długoletni klient Hulda. Jego proces trwa już pięć lat, kosztował go już niemal cały majątek. Block mieszka u Hulda, by móc w każdej chwili stawić się na wezwanie obrońcy i nie przegapić momentu, który może zaważyć na całej sprawie. Poza tym, ma jeszcze pięciu innych adwokatów. Codziennie też jest w sądzie, by czuwać nad przebiegiem swej sprawy.
- Ksiądz – Józef K. spotyka go w katedrze. Jak się okazuje pełni on obowiązki kapelana więziennego. Z rozmowy odbytej z Księdzem Józef K. dowiaduje się, że sąd uważa go za winnego oraz to, że cały świat oparty jest na kłamstwie. Żegnając się, ksiądz wyjaśnił, że też należy do sądu.