Zbigniew Herbert – Pan od przyrody – Profesor we wspomnieniach ucznia

Moim ulubionym profesorem z lat szkolnych był niewątpliwie Pan od przyrody.

Mężczyzna ten był dosyć wysoki i chudy. Posiadał długą szyję, a strój nosił zwykle ten sam.

Był to przeważnie popielaty surdut z przyszpilonym krawatem, zaś pod marynarką zawsze widniał złoty łańcuszek.

Pan od przyrody był chyba najlepiej uczącym nauczycielem w owym czasie w całej naszej szkole. Zawsze starał się w jakiś sposób zaciekawić uczniów przyrodą organizując różne wycieczki, zabawy, a nauczał zwykle po przez różne doświadczenia i obserwacje, unikając przy tym bezmyślnego wkuwania. Wszyscy chętnie uczęszczali na jego zajęcia, gdyż obok interesującej wiedzy dawały również wiele radości.

Uważam, że Pan od przyrody zasługuje na miano wzorowego nauczyciela. Pomimo że zginął z rąk Hitlerowców, jego nauka z pewnością nie poszła na marne, gdyż to właśnie dzięki niemu wielu młodych ludzi pokochało przyrodę.
 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.