Napisz opowiadanie z życia szkolnego z zastosowaniem żargonu
Dzisiaj kompletnie nie chciało mi się iść do budy. Na dworze wybajerzona pogoda, a tu trzeba się kisić w ławce i ciągle męczyć uszy tymi wszystkimi nudziarstwami. Pierwsza była giełda. Pani Nadołek na samym początku walnęła jakiś bzdurny teścik z…Całe wypracowanie →