Pamiętnik z powstania warszawskiego – Streszczenie – Miron Białoszewski

15 sierpnia w piwniczej kaplicy została odprawiona msza z okazji święta Wniebowzięcia NMP oraz rocznicy cudu na Wisłą w 1920 r. Tego samego dnia Rosjanie zdobyli Pragę. W mieszkańcach ożyła na chwilę nadzieja na szybkie zakończenie walk, bo jak się okazało wkrótce, Rosjanie wstrzymali ofensywę i nie włączyli się w akcję powstańczą. Życie na Starówce zaczęło zamierać, miasto stanęło w ogniu. Niemcy bowiem zdwoili swoje ataki na powstańców, niszczyli miasto bombardowaniem i ostrzałem artyleryjskim.

Pod ziemią mieszkańcy starali się w miarę normalnie żyć. Wspólnie się modlono w kaplicy, rozmawiano, grano w karty, urządzano wieczorki literackie, spacerowano podziemnymi korytarzami. W pierwszych dniach powstania o wyżywienie mieszkańców dbały klasztory. Ale z czasem sytuacja zaczęła się pogarszać, zwłaszcza po bombardowaniach, kiedy uszkodzone wodociągi przestały dostarczać wody, a elektrownie prądu. Ludzie zmuszeni zostali radzić sobie sami.

Strony: 1 2 3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.