Mikołaj Rej – Krótka rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem – streszczenie – charakterystyka Pana, Wójta i Plebana

Krótka rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem jest jednym z najwybitniejszych utworów Mikołaja Reja. Wydana została w 1543 r. pod pseudonimem Ambroży Korczbok Rożek. Jest to satyra na szlachtę i duchowieństwo napisana w formie dialogu, która popularyzowała dyskutowane na sejmach i sejmikach problemy. Poglądy autora zostały wplecione w tak ożywionej dyskusji przedstawicieli trzech warstw polskiego społeczeństwa.

Pan należy do średniozamożnej szlachty, Wójt przemawia w imieniu chłopstwa, zaś Pleban reprezentuje duchowieństwo. Zarówno szlachta, jak i duchowieństwo przedstawiona jest w złym świetle, gdyż potrafią czerpać jedynie korzyści z przywilejów i władzy nad chłopstwem. Z toczonej się między nimi rozmowy wyłania się lista najaktywniejszych problemów XVI – wiecznej Rzeczypospolitej.

Krytyka stanu szlacheckiego zawarta jest w wypowiedziach Wójta i Plebana. Duchowny zarzuca szlachcie życie ponad stan – pijaństwo, obżarstwo i rozpustę, złe funkcjonowanie instytucji szlacheckich, zwłaszcza przekupstwo sądownictwa oraz posłów na sejm. Wytyka Panu także brak patriotyzmu i troski o sprawy ojczyzny oraz to, że szlachta przekłada własny interes nad dobro kraju. Niepokój Reja budzi sytuacja w polskim sejmie, w którym wciąż brak jednomyślności: Już to kilka niedziel bają, a w ni czym się nie zgadzają. Każdy zaś z posłów myśli przede wszystkim o prywatnych korzyściach, nie zaś o dobry publicznym i państwowym.

Głównymi oskarżycielami kleru stają się Pan i sprowokowany przez niego Wójt. Wytykają oni Plebanom próżniactwo, chciwość i bezwzględność w ściąganiu ofiar i płat od wiernych, sami nie uiszczają na rzecz państwa żadnych opłat, oprócz kontrybucji. Pan gromi duchowieństwo za zaniedbywanie obowiązków kościelnych, spóźnianie się na poranne msze, za rozpustę i nadużywanie alkoholu. Kpi z wiejskich odpustów, które są jarmarcznym, ludowym świętem, na których w rezultacie nikt nie modli się o odpuszczenie grzechów: Ksiądz w kościele woła, wrzeszczy, Na cmentarzu beczka trzeszczy; (…) Kury wrzeszczą, świnie kwiczą, Na ołtarzu jajca liczą. Wieręśmy odpust zyskali….

Przysłuchując się powyższym oskarżeniom Wójt stwierdza z żalem, że: Ksiądz pana wini, pan księdza, A nam prostym zewsząd nędza, chłopi są bowiem uciskani zarówno przez szlachtę, jak i przez duchowieństwo. Wszystkie wymienione wyżej nadużycia, panujące bezprawie daje się najbardziej we znaki samym chłopom. Ponoszą największe ciężary na rzecz państwa, płacą podatki a nie posiadają praw obywatelskich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.