Adam Mickiewicz – Pan Tadeusz – Charakterystyka Telimeny

Telimena – kobieta irytująca czy intrygująca?

Telimena to jedna z głównych, a zarazem najbardziej tajemniczych postaci powieści Adama Mickiewicza Pan Tadeusz.

​Kobieta ta jest piękną, ale powoli już starzejącą się damą. Pełni rolę opiekunki Zosi i razem z nią mieszka w Soplicowie. Na dworze uważana jest za krewną Sędziego, a niektórzy nazywają ją ciocią Tadeusza. To również dobra znajoma Ewy Horeszkówny, matki Zosi. Wiemy o niej, iż niegdyś mieszkała w Petersburgu, gdzie otaczała się wyższymi sferami. Prawdopodobnie jest wdową i szykuje się do zamążpójścia.

Nasza bohaterka zawsze odznaczała się elegancją i niecodzienną urodą. Jej styl i wdzięk zwracały uwagę mężczyzn. Świadczy o tym następujący cytat: Jej zjawienie się nagłe, jej wzrost i uroda, Jej ubiór zwróciły oczy, wszyscy ją witali.

Była też dosyć wysoka i posiadała zgrabną sylwetkę. Miała czarne, długie włosy, najczęściej zakręcone w pukle i przeplatane różowymi wstążkami. Bardzo dbała o swój wygląd i lubiła naśladować modę francuską. Nosiła bogate, wykwintnie ozdobione suknie, w ręku trzymała zazwyczaj pozłacany wachlarz.

Telimena to też prawdziwa romantyczka, a w swoich miłosnych przetargach odznaczała się przebiegłością. Z uporem dążyła do celu – chciała koniecznie wyjść za mąż i dlatego kokietowała mężczyzn, knując przy tym kolejne intrygi. Najpierw próbowała usidlić młodego Tadeusza, z którym często spotykała się w swoim ulubionym miejscu tzw. Świątyni dumania. Flirt panicza i dojrzałej kobiety skończył się jednak rozstaniem. Wdowa starała się zaimponować także Hrabiemu, jednakże ostatecznie, w obawie przed samotną starością, zaręczyła się z Rejentem, niezbyt oryginalnym i nieromantycznym człowiekiem.

Pomimo licznych intryg miłosnych kobieta należała też do bardzo opiekuńczych i dobrych ludzi. Po śmierci rodziców, zaopiekowała się osieroconą Zosią. Starała się nauczyć ją dobrych manier i zawsze troszczyła się o jej przyszłość. Kiedy dziewczyna skończyła czternaście lat, wyprowadziła ją do ludzi mówiąc: Od dziś zacznę, dziś Ciebie na świat wyprowadzę, Do salony, do gości….

Bohaterka bardzo zaimponowała mi swoją rozległą wiedzą i inteligencją. Interesowało ją wszystko co światowe, francuskie i modne. Zachwycała się literaturą, a nade wszystko sztuką: Cóż gdy potem zaczęła mówić o malarstwie, O muzyce, o tańcach, nawet o rzeźbiarstwie! Dowiodła, że zna również pędzel, nuty, druki. Wykształcenie i obycie w świecie umożliwiły prowadzenie interesującej rozmowy towarzyskiej. Starała się również realizować swoje marzenia. Jak sama mówiła: użyć świata póki służą lata.

Uważam, że Telimena to kobieta zarówno irytująca, jak i intrygująca. Cały czas bowiem, starała się dopiąć swego i obmyślała miłosne intrygi. Może nas drażnić czy też zadziwiać swoim postępowaniem, ale ostatecznie nikomu nie zrobiła żadnej krzywdy.