Dziady cz. III – Konrad jako bohater romantyczny – Adam Mickiewicz

Dla realizacji swej idei uszczęśliwienia ludzkości, bohater gotowy jest stanąć do rywalizacji z Bogiem, a sprzymierzyć się z szatanem. Posiada wyraźnie podwójną naturę. Z jednej strony występuje jako gorący orędownik Maryi, z drugiej zaś śpiewa szatańską pieśń.

W Wielkiej Improwizacji wygłasza swój monolog, będący wynikiem przypływu mocy twórczych. Konrad jest jednostką wybitną, świadomą swojej siły, a jednocześnie narażoną na pokusy zła. Pragnie poznać ostateczne dzieje ludzkości. Przekonany o swej potędze, jest skłonny zastąpić Boga w roli opiekuna ludzkich dusz Dajcie mi rząd dusz – prosi Stwórcę. Chciałby przejąć od Niego władzę, by móc panować nad światem i zadośćuczynić ludzkiej niedoli. W rzeczywistości kieruje nim zarozumiałość i pycha.

Strony: 1 2 3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.