Adam Asnyk – Ach, jak mi smutno – Interpretacja

Wiersz Adama Asnyka Ach, jak mi smutno wyraża smutek i rozpacz poety z powodu porzucenia go przez ukochaną kobietę.

Podmiot liryczny lamentuje, gdyż opuściła go bliska jego sercu, ukochana osoba: Ach, jak mi smutno! Mój anioł mnie rzucił. W daleki odbiegł świat.

Wiersz utrzymany jest w nastroju pesymistycznym. Podmiot liryczny po odejściu anioła czuje się bardzo nieszczęśliwym. Jego serce przepełnione jest smutkiem i rozpaczą, nie jest w stanie pogodzić się z zaistniałą sytuacją, nie potrafi się z tego nieszczęścia uwolnić, wciąż szuka jasnych tchnień.

Miłość okazała się uczuciem niszczącym. Wciąż tęskni za utraconą miłością i szczęśliwymi czasami, i nie widzi szans, by wyrwać się z tej rozpaczy. Cierpi, ukochana odeszła, zostawiając po sobie jedynie Posępny grobu cień.